Tadashi - 2012-07-14 17:21:30

Jaskinia z białego piaskowca. Wewnątrz znajdują się niezliczone korytarze.

Tadashi - 2012-07-14 22:33:54

Wszedł do swojej jaskini w odpowiednim korytarzu.

Tadashi - 2012-07-15 14:21:21

z.t

Tadashi - 2012-07-16 16:30:57

Wszedł w odpowiedni korytarz, potem w następny i do ogromnej jaskini porośniętej trawą.
W kącie spała szóstka małych szczeniąt. Trzy piękne, białe suczki i jeden wilczek, jeden rudy wilczek i dośc drobna czarniutka wilczyca.

Artemis - 2012-07-16 16:32:55

- To jeszcze maluchy...*Usiadła.*
- Mają jakieś imiona?

Tadashi - 2012-07-16 16:36:52

-Niedawno zaczęły otwierać oczy.
Nie powie jej prawdy.
-Czarna to Akira, rudy Karat, biały to Yahiro, a pozostałe suczki To Rea, Sarea i Ima.

Artemis - 2012-07-16 16:39:31

- Powinny jeszcze być z matką... ale stało się co stać się miało...

Tadashi - 2012-07-16 16:41:36

-Od ich urodzenia wychowuję je jak...własne.

Artemis - 2012-07-16 16:43:55

*Podeszła bliżej młodych, zerknęła na niego ukradkiem.*
- Wyglądają na dość silne, tylko ta czarna mnie martwi...

Tadashi - 2012-07-16 16:45:05

-Miała problemy. Często chorowała.

Artemis - 2012-07-16 16:47:32

- Widać, ale jak podrosną nauczą się polować to będzie dobrze...

Tadashi - 2012-07-16 16:49:30

Mały Yahiro ziewnął i otworzył... bladoniebieskie ślepka...

Artemis - 2012-07-16 16:50:31

- Chyba go obudziła... *Cofnęła się i usiadła.*

Tadashi - 2012-07-16 16:53:42

-Nie, zawsze o tej porze wstają.
Yahiro wygramolił się budząc pozostałe szczeniaki.

Artemis - 2012-07-16 16:55:48

-Heh... *Nachyliła się nad szczeniętami.*

Tadashi - 2012-07-16 16:57:57

Wszystkie rozbiegły się po jaskini oprócz Akiry, która spała.

Artemis - 2012-07-16 16:59:45

- Nawet się nie spojrzały! Tylko ona śpi... *Wskazała łapą na Akire.*

Tadashi - 2012-07-16 17:03:15

Mała czarna kichnęła i się obudziła ukazując czarne oczy, które rozjarzyły się uśmiechem.

Artemis - 2012-07-16 17:05:44

*Odwzajemniła uśmiech, i machnęła ogonem.*

Tadashi - 2012-07-16 17:06:55

Usiadła przed artemis i machała wesoło ogonem.
-Zawsze była ciekawska.

Artemis - 2012-07-16 17:09:15

- Zauważyłam! *Mruknęła do niego. Łapą lekko przejechała po grzbiecie szczeniaczka.*
- Przynajmniej nie bardzo jest koścista...

Tadashi - 2012-07-16 17:10:22

-Nie myśl, że ich nie karmię.

Artemis - 2012-07-16 17:12:16

- Nie pomyślałam, tylko często mniejsze szczenięta nie przybierają na wadze. *Spojrzała na niego uroczo.*

Tadashi - 2012-07-16 17:14:37

-Ona nie jest.. Ona...
Milczał.

Artemis - 2012-07-16 17:15:34

- Co Ona? *Odwróciła się do niego.*

Tadashi - 2012-07-16 17:17:23

-Nic.

Artemis - 2012-07-16 17:19:42

*Usiadła na przeciw niego. Spojrzała na niego podejrzliwie.*
- Mów, dobrze wiesz, że teraz nie odpuszczę!

Tadashi - 2012-07-16 17:24:02

-Co?

Artemis - 2012-07-16 17:25:01

- Chciałeś coś powiedzieć, a nie powiedziałeś!

Tadashi - 2012-07-16 17:27:23

-Nie, to nic ważnego.
Złapał Imeime za ogon i odciągnął od wejścia.

Artemis - 2012-07-16 17:32:38

- Mam taką nadzieję! *Spojrzała na niego i na bawiące się szczenięta.*
- Małe rozrabiaki.

Tadashi - 2012-07-16 17:34:43

-Hehe. Polubiłaś je.

Artemis - 2012-07-16 17:36:35

- No spójrz na te mordki, i jak tu ich nie lubić? Są takie urocze...

Tadashi - 2012-07-16 17:39:20

-Wszystkie są rodzeństwem.

Artemis - 2012-07-16 17:41:18

- Tak? Śliczne są!!!

Tadashi - 2012-07-16 17:43:14

-Nie chcę, by stała im się krzywda. Dlatego tak strzegę granic watahy przed obcymi. Szczególnie przed watahą burzy.

Artemis - 2012-07-16 17:46:18

- Jak chcesz mogę je pilnować w razie czego.

Tadashi - 2012-07-16 17:50:45

-Ok, dziękuję. Idę przepenetrować teren. Obiecuję szybo wrócić.

Artemis - 2012-07-16 17:53:39

W porządku!
*Położyła się. *

Tadashi - 2012-07-16 17:55:02

z.t

Tadashi - 2012-07-16 19:53:03

-Wróciłem już. Artemis? Gdzie jesteś?

Artemis - 2012-07-16 19:58:28

- Tu! *Krzyknęła, przy niej leżały zmęczone zabawą szczeniaki.*

Tadashi - 2012-07-16 20:02:03

-Śpią?-zdziwił się.

Artemis - 2012-07-16 20:07:03

- Co? Nie, drzemią! Biegały w około mnie, a jak się zdenerwowałam udałam że nie żyje, a potem jak prubowały mnie ocucić... Wystraszyłam je, potem mnie znów ganiały i położyły się.

Tadashi - 2012-07-16 20:09:22

-Haha. Miałem zamiar wyjść z nimi na dwór, ale... może usną.

Artemis - 2012-07-16 20:14:09

- Dobry pomysł!

Tadashi - 2012-07-16 21:59:59

-Może się przejdziemy?

Artemis - 2012-07-16 22:16:01

*Wstała nie budząc młodych.*
-Pewnie!

Tadashi - 2012-07-16 22:18:19

-Ciii... Chodź!

z.t

Artemis - 2012-07-16 22:18:42

zt

Artemis - 2012-07-17 11:09:33

*Weszła ze zdobyczą i Tadashim.*

Tadashi - 2012-07-17 11:09:45

Zatargał tu zdobycz. Szczenieta wciąż spały.

Artemis - 2012-07-17 12:29:07

-Co teraz?

Tadashi - 2012-07-17 14:13:08

-Jak wstaną, to zjedzą.

Artemis - 2012-07-17 14:24:06

- To w porządku! *Usiadła blisko wyjścia.*

Tadashi - 2012-07-17 15:12:06

Znów jako pierwszy Yahiro się obudził. Podniósł się i poszedł do niego, przeszywając go takimi samymi, bladoniebieskimi oczętami.

Artemis - 2012-07-17 15:44:38

*Spojrzała na maleństwo i przysunęła do niego jelenia.*

Tadashi - 2012-07-17 16:11:28

Biały wilczek podszedł do jelenia i zaczął lizać mięso.
-Nie martw się, on tak zawsze robi-szepnął Artemis wilk.

Artemis - 2012-07-17 16:21:15

- Młode zawsze tak robią...*Odpowiedziała.*

Tadashi - 2012-07-17 16:33:40

-Skoro tak, to dlaczego tyko on to robi?

Artemis - 2012-07-17 16:55:05

- Są dwa wyjścia: albo on już tak ma lub one już z tego wyrosły.

Tadashi - 2012-07-17 17:21:39

-Yahiro jest najstarszy.
Potrząsnął łbem i zaśmiał się.

Artemis - 2012-07-17 17:31:47

- Więc on już tak ma!

Tadashi - 2012-07-17 17:42:45

-No chyba tak.
Westchnął.

Artemis - 2012-07-17 17:43:54

- Ciekawe kiedy reszta wstanie!

Tadashi - 2012-07-17 17:47:58

-Można to szybko załatwić!
Zawył donośnie, kątem oka dostrzegł, że maluchy otwierają zaspane oczka.

Artemis - 2012-07-17 17:49:20

- Mało subtelne ale zawsze!
*Położyła się bez ceremonialnie.

Tadashi - 2012-07-17 17:50:17

-Jedzcie maluchy.
Usiadł, a kurz z trawy uniósł się w powietrzu.

Artemis - 2012-07-17 17:51:58

*Maleństwa przebiegły obok niej.*

Tadashi - 2012-07-17 17:53:37

Zaczął kaszleć od kurzu jak opętany.

Artemis - 2012-07-17 17:54:57

*Podeszła do niego i poklepała go po grzbiecie.*
- Lepiej?

Tadashi - 2012-07-17 17:55:39

-Khe... Tak.

Artemis - 2012-07-17 17:56:31

- To dobrze.*Usiadła.*

Tadashi - 2012-07-17 17:57:16

-To dobrze...

Artemis - 2012-07-17 17:58:38

*Patrzyła na szczenięta.*

Tadashi - 2012-07-17 17:59:51

//Nosz [cenzura], znowu AVOCADO!!!//

Położył się, wciąż mając czujne uszy.

Artemis - 2012-07-17 18:00:50

- Heh... *Siedziała dalej.*

Tadashi - 2012-07-17 18:08:54

Szczenięta zjadły trochę mięsa i usiadły spokojnie na trawie.

Artemis - 2012-07-17 18:10:47

- Chyba się na jadły!

Tadashi - 2012-07-17 18:13:12

-Wyjdziemy na dwór, maluchy? Czy znowu będziecie spały?

Artemis - 2012-07-17 18:14:30

*Spojrzała na maluchy.*

Tadashi - 2012-07-17 18:18:41

-Nie patrz już na te dzieci, tylko chodź!

Artemis - 2012-07-17 18:20:29

- Idę!

Tadashi - 2012-07-17 18:25:33

Szczeniaki ciężko wstały, ale zadowolone wyszły przed jaskinię.

Artemis - 2012-07-17 18:30:39

// Wychodzimy na jaką polanę przed jaskinią?//

Tadashi - 2012-07-17 22:05:59

//Tu opiszemy w jaskiniach ;)//
Usiadł przy wejściu w cieniu i obserwował rozbiegane szczenięta.

Artemis - 2012-07-17 23:19:28

*Usiadła nie daleko wilka.*

Tadashi - 2012-07-18 09:52:22

-Tylko nie odchodźcie za daleko!

Artemis - 2012-07-18 13:48:44

*Oglądała zabawę młodych.*

Tadashi - 2012-07-18 13:58:55

-Hehe, mają tyle energii!-powiedział z uśmiechem do towarzyszki.-Co to będzie, jak nauczą się mówić!

Artemis - 2012-07-18 14:12:40

- Nie strasz mnie, mają jeszcze trochę czasu!

Tadashi - 2012-07-18 14:17:25

-Hehehe.

Artemis - 2012-07-18 14:19:26

-Hehe! *Roześmiała się.*

Tadashi - 2012-07-18 14:28:31

-Mają czas...-powiedział do siebie cicho.-Jeśli mają czas...

Artemis - 2012-07-18 14:31:53

*Spoglądała teraz na rozbrykana szczeniaki.*

Tadashi - 2012-07-18 21:08:56

-Tylko żeby się nie pogubiły. Rzadko kiedy wychodzę z nimi na zewnątrz.

Artemis - 2012-07-18 21:38:11

- Może je już stąd zabierzmy, robi się ciemno.

Tadashi - 2012-07-19 09:30:13

-Dobrze.
Złapał wszystkie białe wilczki w pysk zostawiając rudego i czarną dla Artemis.

Artemis - 2012-07-19 11:31:49

*Złapała rude i czarną i poszła za Tadashim.*

Tadashi - 2012-07-19 16:20:17

Gdy znalazł jaskinię odłożył szczeniaki.

Artemis - 2012-07-19 16:38:22

*Odłożyła młode obok reszty.*
- A teraz chyba spać!?

Tadashi - 2012-07-19 16:41:39

-No a jakże!

Artemis - 2012-07-19 16:57:02

- Ja idę się przejść.




zt

Tadashi - 2012-07-19 17:03:49

-Okej. Poczekam aż usną i może tez wyjde.

Tadashi - 2012-07-20 14:26:50

Szczenięta zasnęły i wilk wyszedł z jaskiń.

z.t

Karinda - 2012-07-20 15:42:43

*Przyszła tu już spokojna. Brudna, zmęczona, ale szczęśliwa nareszcie tu dotarła. Chciało się tak jej spać, że nie miała czasu na mycie się. Podeszła do pewnej komnaty[mojej, gdyby co] i padła na ziemię, próbując zasnąć. W końcu zasnęła.*

GotLink.pl