Zachęcam do rejestracji!
Poczuł czyjś zapach. Wyszedł na brzeg, otrzepał się i ujrzał białą wilczycę.
-Jesteś nowa?-podszedł do niej z uśmiechem. Głos flirciarza.-Chyba że nie z tego terenu. Pierwszy raz cię tutaj widzę.
Offline
-Bo ja...-zawahał się. Wszyscy zginęli oprócz kilku szczeniąt, których nie było podczas tego zdarzenia.-wychowuję uje w mojej jaskini. Są bardzo młode. To ostatki tej watahy.
Offline